A jak był sezon grzybobrania, to siedziałam na drabince przed amboną, zabawiałam się swoją cipeczką i grzybiarze mnie posuwali !Ciągle swędzi mnie Cipka i ciągle chce być ruchana! Taka ze mnie, niegrzeczna tatusiowa córeczką. Miłość francuska z finałem w ustach.